Alessandro Matri

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1169
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 12 grudnia 2012, 23:41

mati888 pisze:Chłopak chyba kompletnie stracił wiarę w samego siebie. Cholera, przykre to jest strasznie.

Naprawdę darzę go sporą sympatią i trzymałem kciuki przy każdej okazji, żeby tylko udało mu się coś wepchnąć. On tego potrzebuje jak powietrza. Bardzo mi go szkoda, bardzo... :/
mam tak samo jak ty, szkoda, ratunkiem byloby moze 4-3-3, a ze nie bedzie, najlepiej zrobi mu zapewne zmiana klubu...niestety


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
Darek-WLKP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 kwietnia 2012
Posty: 69
Rejestracja: 08 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 21:08

Szkoda wam Matriego ??

Mnie zupełnie nie , poprostu jest cieniem zawodnika , zero ambicji , co chwila poprawia fryzurę na boisku jakby najważniejsza była.

Pytanie czy wogóle ktoś będzie chciał go kupić?

Matri odejdz jak najszybciej abysmy coś zarobili na Tobie!


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 893
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 21:14

Szkoda, bo zaciął się nagle i w sumie bez widocznej przyczyny, ot chłopak po prostu z dnia na dzień (prawie rok temu...) stracił coś co pozwalało mu strzelać sporo bramek, stracił instynkt, piłka przestała go szukać w polu karnym i tyle. Teraz jak wchodzi na boisko wygląda jak dziecko we mgle i pożytku z niego niewiele. Przy całej mojej sympatii do niego to życzę Mu aby odszedł gdziekolwiek, choćby na wypożyczenie, by odzyskał wiarę w siebie bo widać że mu tego brakuje...


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 21:20

Darek-WLKP pisze:Mnie zupełnie nie , poprostu jest cieniem zawodnika , zero ambicji , co chwila poprawia fryzurę na boisku jakby najważniejsza była.
Nie zgodze się z tym. Po Matrim widać, że chce. Że chce jak mało który nasz zawodnik. Problem tylko w tym, że chcieć nie oznacza móc :prochno: Wpadł facet w dołek z którego ni cholera wyjść nie może, i widać to też po nim, że on sam coraz bardziej traci wiare w to co robi. Widze troche w tej jego niemocy podobieństwo do tego, co miał FQ gdy wrócił rok temu po kontuzji. Też bardzo chcial, starał się a praktycznie nic mu nie wychodziło. PO nim też było widać, że sam jest zdziwiony, że chociażby strzały z dystansu w których kiedyś był mistrzem nagle zupełnie mu nie wychodzą. Ale on na szczęście się w końcu przełamał i wrócił do swojego normalnego poziomu. W przypadku Matriego obserwujemy za to apogeum jego kryzysu, ale ja osobiście wierze, że gdyby zmienił klub na pół roku na słabszy, istnieje duża szansa że odbudował by forme. Ale nawet ja już nie rozpatruje jego przypadku w kategoriach tego, że mógłby być wzmocnieniem obecnego Juventusu. Co nie zmienia faktu, że raczej zimą żadnej sensownej oferty wykupu Boskiego Alesa nie dostaniemy, więc wypożyczenie byloby dobrym wyjściem. Może wróciłby do strzelania bramek i po sezonie udałoby się na nim jeszcze pare mln zarobić. Tak czy siak trzymam kciuki.


YaSq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 240
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 21:50

Z naszym Matrim moim zdaniem problem niestety nie lezy po stronie dolku. Tylko poprostu zaczol grac na swoim poziomie. To ostatnie 1,5 sezonu bylo nie typowe w jego wykonaniu, a nie to co dzieje sie teraz.

Tak sie dzieje z pilkarzami ktorzy nie maja zadnego atutu pilkarskiego. Matri ani nie ma techniki, nie gra swietnie glowa, nie ma wspanialego strzalu z dystasu, ani nawet nie jest takim boiskowym cwaniakiem jak byl np Inizaghi.

Zawsze mnie fascynowalo w Matrim, ze te jego bramki nie wynikaly z niczego takie jak powiedzial kidys w wywiadzie Irek Jelen "koplem i wpadlo".

Ja osobiscie nie wierze w jego "odrodzenie sie". Mam jednak nadzieje ze sie myle tak jak nie wierzylem w powrot FQ po kontuzji, a jednak sie udalo :D


"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo" L. Del Neri
Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 22:20

Ehhh po kolei:
YaSq pisze:zaczol
Zaczął.
YaSq pisze:nie typowe
Nietypowe.
YaSq pisze:Inizaghi
Inzaghi.

Reszty nie będe poprawiał, bo szkoda klawiatury. Wybaczcie, ale mało co mnie tak wkur..za jak indolencja w kwestii poprawnej polszczyzny.

Żeby typowego OT nie robić, to dodam, że Matri w pewnym momencie wcale nie byl takim 'piłkarzem z przypadku' jak kolega Up twierdzi. On miał pewne zalążki instynktu strzeleckiego, był silny, potrafił się odnaleźć i strzelić z każdej pozycji w polu karnym. Fakt faktem jednak, że bardzo szybko wszystkie te swoje atuty zdeprecjonował.


mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 687
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2012, 22:43

mnie Matri się podobał jako 'odgrywający'. Zastawka, tyłem do bramki, przyjęcie i dość szybkie oddanie komuś w lepszej pozycji. Nawet w jednym z ostatnich (ale na pewno nie w tym z Cagliari) spotkań czegoś takiego próbował - ze dwa razy. Do tego facet ma warunki, bo nie jest jakimś kurduplem, drobniakiem, co to sroce spod ogona wyskoczył.

poza tym (a może głównie), że Matri, to - nie oszukujmy się - nie jest talent czystej wody, to jego problem leży w bani. Kwestia przełamania, strzelenia kilku bramek i nabrania pewności siebie. Tak jak tu piszecie - dane mu zaufanie gdzieś w jakiejś Sienie na wypożyczeniu mogłoby się spłacić. Mogłoby - słowo klucz, niestety...


'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
mixery

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 stycznia 2009
Posty: 295
Rejestracja: 23 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 16:15

Co tu dużo mówić. Kiedy mówiło się że przyjdzie za darmo jako dopełnienie ataku byłem jak najbardziej na tak. Kiedy przyszedł na to wypożyczenie byłem zdziwiony, ale ogarniał. Marzył mi się atak Matri - Quag w formie. Wtedy uważało się Fabio za typowego cofniętego rozgrywającego co potrafił podać i huknąć z dystansu, więc zapowiadało się grubo. Ale obaj przygaśli, i o ile Fabio potrafił się podnieść i pomóc drużynie w ciężkim czasie. o tyle u Matriego widać tylko frustracje. Trzeba się go pozbyć póki ktoś go może chcieć, bo lepiej nie będzie. Swoją drogą to z trójki o której się kiedyś wiele mówiło czyli Matri, Pazzini i Maxi Lopez to nikt nie spełnił oczekiwań.

Ogólnie Fabio ma o wiele więcej do zaoferowania, dlatego powinien zostać, Matri, to używając forumowego określenia "typowy Włoski bramkowpychacz". Stracił swój jedyny atut więc musi odejść.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 16:27

Matri był naszym najlepszym napastnikiem w ubiegłym sezonie, dopóki graliśmy 4-3-3. Wówczas, jako środkowy napastnik, grał dużo tyłem do bramki, zastawiał się, odgrywał na boki, potrafił i strzelać i asystować. Nie przytoczę konkretów, bo musiałbym dużo poszperać w archiwum, ale tak na oko wydaje mi się, że wyraźny spadek formy nastąpił u niego właśnie jakoś w okresie przejścia na 3-5-2. Szkoda go, bo w sumie fajny z niego gość, ale trudno jest cały czas tylko na niego chuchać, dmuchać i głaskać po głowie, skoro postawą na boisku i nawet poprawianiem włosów coraz bardziej przypomina Amauriego.


mixery

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 stycznia 2009
Posty: 295
Rejestracja: 23 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 16:50

Co to za zawodnik który nie potrafi się dostosować do potrzeb. I ogólnie to nie powiedział bym że był taki wspaniały, jedyny jego na prawdę dobry występ jaki pamiętam to przeciwko Udinese, gdzie zdaję się i tak wszedł z ławki.

Szczerze mówiąc to nie widzę na tą chwile alternatyw dla Matriego, ale skoro on nam absolutnie nic nie daje to trzeba chociaż spróbować, może np Gabbiadini ładnie sobie będzie radził.


Zablokowany